W życiu Marianny Schreiber wiele się dzieje. Kilka dni temu jej mąż, który jest kandydatem na prezydenta Bydgoszczy, w jednym z wywiadów oznajmił, że rozstał się z żoną.
Celebrytka opublikowała emocjonalne nagrania i oświadczenie, z którego wynikało, że o rozpadzie małżeństwa z Łukaszem Schreiberem dowiedziała się z mediów. Wszystko to wydarzyło się w czasie, gdy celebrytka przygotowywała się do walki na gali Clout MMA z Gohą Magical. Jej przeciwniczkę tuż przed starciem zatrzymała jednak policja i do walki nie doszło.
Ponadto w miniony wtorek (12 marca) stacja TVN wyemitowała nowy odcinek talk-show Kuby Wojewódzkiego, którego gościnią była także Marianna Schreiber.
Po tym wszystkim influencerka postanowiła wyjechać na urlop, jednak i tam nie zapomina o aktywności na Instagramie. Jednocześnie wspomina, że chciałaby odpocząć.
“Od momentu, gdy wyemitowano program Kuby Wojewódzkiego w TVN (ten wtorek), zaczęły się ataki na mnie. (…) Jestem w Tajlandii. Chcę odpocząć, ale wciąż wiadomości: ‘Marianna, widziałaś?’, ‘Marianna, czytałaś?’. Chciałabym, żeby to mnie jakoś ominęło. Żeby tego nie było… ale to chyba nieodłączna część mojego jestestwa. Niestety. Szkoda tylko, że wiele z tych osób zapomina o tym, że jestem tylko kobietą, matką i nie jestem ze stali” – napisała.
Pod publikacją Marianny Schreiber pojawiło się wiele komentarzy. Większość internautów radziła celebrytce, aby “odłożyła aktywność w sieci i korzystała z wakacji”.