Widzowie telewizji TVN od lat mogli podziwiać Anię Starmach w roli jurorki programów kulinarnych takich jak “MasterChef” czy “MasterChef Junior”. Celebrytka teraz za pomocą mediów społecznościowych poinformowała, że fani programu nie zobaczą jej w najnowszym sezonie. Jak się okazało, wpływ na tę decyzję mieli jej rodzice.
“Piękny gest moich rodziców o przekazaniu sporej części swojej kolekcji sztuki krakowskim muzeom, skłonił mnie do działania. Pasją moich rodziców, którą postanowili dosłownie się podzielić, od zawsze była sztuka. Teraz moja kolej, żeby podzielić się z Wami moją pasją” – napisała na wstępie swojego wpisu.
Jurorka programów kulinarnych zdradziła, że właśnie przyszedł ten moment, by mogła skoncentrować się na spełnieniu własnego marzenia, “o którym myśli od lat”. O co dokładnie chodzi? O otwarcie własnego miejsca w jej ukochanym Krakowie.
“Jestem absolwentką francuskiej szkoły Le Cordon Blue i kiedy wyjeżdżałam do Paryża, byłam pewna, że po powrocie otworzę własną restaurację. Te lata nauki chcę TERAZ wykorzystać i stworzyć coś swojego, coś pięknego, coś pysznego. A na to potrzeba przestrzeni i czasu. W związku z tym nie będzie mnie w nowym sezonie programu Masterchef” – wyjawiła Starmach.
Na koniec podkreśliła, że nie znika z mediów. Nadal zamierza być aktywna w przestrzeni publicznej, a nawet zapowiedziała, że będzie pojawiać się w “Dzień Dobry TVN”. Fani pod oficjalnym wpisem Ani Starmach nie kryją rozczarowania, mimo wszystko trzymają mocno kciuki za swoją kulinarną idolkę.
Głos w sprawie odejścia Starmach zabrała również telewizja TVN. Stacja opublikowała oficjalny wpis, w którym podziękowała jurorce programów kulinarnych za wspólne dwanaście lat.
“Aniu, to było niezapomniane dwanaście lat na planach programu ‘MasterChef’. Dziękujemy za Twoje zaangażowanie, profesjonalizm oraz wkład w rozwój ‘MasterChefa’. Wszystkie cenne wskazówki dla uczestników, masę pozytywnej energii, nieustający uśmiech i najszczersze emocje, których dostarczałaś widzom” – czytamy.
“Do odważnych świat należy, dlatego wierzymy, że spełnisz marzenie o własnym miejscu w Twoim ukochanym Krakowie. Na pewno opowiemy o tym w DDTVN. Trzymamy mocno kciuki za nowy projekt. Życzymy Ci samych sukcesów, nie tylko tych kulinarnych” – podsumowano w poście na oficjalnym profilu stacji