Przykre wieści o odejściu Tatjany Patitz trafiły do mediów 11 stycznia. że przyczyną śmierci 56-latki miał być rak piersi. Pochodząca z Hamburga modelka była rozchwytywana w branży modowej na przełomie lat 80. i 90.

Agentka Corinne Nicolas przekazała mediom oświadczenie o śmierci Patitz. “Zostawiła swojego syna, siostrę i rodziców. Wszyscy jesteśmy załamani jej odejściem. Miała współczującą duszę, hojne serce, była zagorzałą orędowniczką praw zwierząt. Jedną z najważniejszych dla niej spraw było wspieranie dzikich koni” – czytamy w komunikacie cytowanym przez portal people.com.
Pożegnany wpis o koleżance z branży udostępniło w swoich mediach społecznościowych wiele supermodelek. “Byłyśmy dzieciakami w branży modowej, czułam się, jakbyśmy wspólnie dorastały. Byłyśmy razem na tylu sesjach i pokazach. Zawsze miałyśmy ją za łagodną, życzliwą, wrażliwą i dociekliwą. Któż mógłby zapomnieć ten jej przeszywający wzrok. Jej miłość do zwierząt i natury była zaraźliwa” – czytamy u Cindy Crawford.