O sadze w ostatnim czasie ponownie zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą nominacji filmu “Kolejne 365 dni” do Złotych Malin w dwóch kategoriach: “najgorsza ekranowa para” oraz “najgorszy prequel, remake, plagiat lub sequel”. W najnowszym wywiadzie aktor odniósł się do tych wieści. Zdradził również, jakie ma plany na przyszłość. “Mam kilka propozycji i teraz z moją ekipą myślimy nad nimi. Chcemy wybrać tą najlepszą dla mnie, by rozwinąć karierę”

Gwiazdor drugiej części “365 dni” skomentował ponowne nominacje do antynagrody. Wyjawił, że ma do tego luźne podejście.
W mediach wylała się fala hejtu po ogłoszeniu nominacji do Złotych Malin, jakoby Lipińska kompromitowała Polskę na arenie międzynarodowej. Jednak autorka bestsellera bardzo szybko odpowiedziała na zarzuty, odnosząc się do nagłówka artykułu jednego z portali plotkarskich.
“Udzielając wywiadów mediom na całym świecie, zauważyłam, że tylko te z Polski mają taką narrację. Reszta świata traktuje to bardziej w kategoriach fenomenu i sukcesu. No cóż… kompleksy, kompleksy i jeszcze raz ego” – podsumowała autorka “365 dni”. Na sam koniec Lipińska podkreśliła, że “ma nadzieje na kolejną statuetkę i że tym razem ją przyślą”.