Okazuje się, że w ostatnim czasie na wywiadówce dzieci ex małżonkowie pojawili się razem w szkole na warszawskich Kabatach. Choć do budynku nie weszli razem, to jednak razem go opuścili. W tym momencie miała się rozpocząć rzekoma kłótnia.
Według doniesień gazety przyczyną nie miały być oceny dzieci. Cichopek miała wyciągnąć komórkę i pokazać byłemu mężowi coś na ekranie smartfona. W tym momencie atmosfera zrobiła się napięta, a byli małżonkowie uronili łzy. Moment ten uwiecznili paparazzo, chowający się na parkingu.
Ostatnio prezenterka relacjonowała zagraniczny wypad z córką. Były w Dubaju.
Do pytania tabloidu o to, czy byłe małżeństwo ma problemy z ustaleniem opieki nad dziećmi, ustosunkował się wyłącznie ich tata.
Przypomnijmy, że niedawno, pod jednym z ostatnich postów tancerza z nową ukochaną, zaroiło się od komentarzy. Wielu internautów zaczęło porównywać kobietę do gwiazdy “Pytania na Śniadanie”.
Na tego typu komentarze postanowili zareagować zarówno sam Hakiel, jak i jego ukochana. “Dziękuje za wszystkie komentarze, mam prośbę o nieobrażanie się na moim profilu. Żyjmy w zgodzie ze swoimi wartościami i dajmy żyć innym, dobrej niedzieli dla Wszystkich” – napisał choreograf.
Na komplementy i porównania do Cichopek odpisała też Dominika. “Drogie panie to jest piękne, gdy kobieta prawi kobiecie komplement, ale nie obrażajmy przy tym innych. Jesteśmy całkowicie różnymi kobietami, a każda z nas ma inne piękno” – zaznaczyła.
Z wcześniejszych doniesień medialnych wynika, że panie darzą się szacunkiem, a dzieci lubią obecną partnerkę swojego ojca. Wszystko wskazuje na to, że Cichopek nie ma “nieprzyjemności” z Dominiką. Ma je natomiast z byłą żoną Macieja Kurzajewskiego.
Paulina Smaszcz nie zaprzestaje bowiem ataków. – Może wreszcie ktoś zauważy, że poziom zakłamania tej pary osiągnął taki szczyt manipulacji i okłamywania społeczeństwa jak ich pracodawca oraz agresywny portal plotkarski, promujący pod niebiosa tę kłamliwą parę zdrajców. Ręka rękę myje. A teraz po raz kolejny możecie na mnie wylewać wiadro pomyj. Jako była żona, kochająca matka i dojrzała kobieta w tym kraju, już się przyzwyczaiłam. Nie zabronicie mówić mi prawdy i stawać w obronie mojej rodziny – grzmiała niedawno w rozmowie