6 lipca Netflix ogłosili, że na platformę VOD wraca serial “Plotkara”. “Spotted: Plotkara na Netflix. Tu Plotkara, wasze źródło wiedzy o skandalicznym życiu elity Manhattanu. Jeśli tęskniliście, to już nie musicie. Sezony 1-6 właśnie wróciły na Netflix. Xo xo, Gossip Girl” – czytamy wpis na Facebooku w stylu kultowego serialu dla Nastolatków. W komentarzach – wybuchy radości.
W latach 2007-2012 miliony widzów na świecie śledziło losy bohaterów “Plotkary” (“Gossip Girl”), ekranizacji bestsellerowych książek Cecily von Ziegesar. Opowieść o amerykańskich nastolatkach z nowojorskiej elity na Upper East Side na Manhattanie doczekała się sześciu sezonów i jest jednym z najpopularniejszych amerykańskich seriali young adult.
“Blair Waldorf (Leighton Meester), Serena van der Woodsen (Blake Lively), Nate Archibald (Chace Crawford) oraz – last but not least – Chuck Bass (Ed Westwick). Czy można sobie wyobrazić bardziej ikoniczną czwórkę bajecznie bogatych i pięknych bohaterów niż ci z kultowej już “Plotkary”?” – pisała w naTemat Maja Mikołajczyk w “Kto nie lubi na nich popatrzeć? Oto siedem seriali o pięknych i bajecznie bogatych ludziach”.
W głównych rolach w serialu występowali: Blake Lively, Leighton Meester, Penn Badgley, Chace Crawford i Ed Westwick, którzy szybko zyskali status młodych gwiazd.
W 2021 roku powstał sequel: nowa “Plotkara” dla pokolenia Z. Serial HBO Max nie uwiódł jednak fanów i doczekał się tylko dwóch sezonów. “Chociaż pierwowzór ‘Gossip Girl’ był tak słabo osadzony w rzeczywistości społecznej i politycznej swoich czasów (…) wielowymiarowe postaci i targające nimi sprzeczności angażowały. W ekranizacji HBO, mimo wygładzenia wszystkich zalatujących tandetnym romansidłem wstawek, o zaangażowanie trudno” – oceniła Helena Łygas w naTemat.
Będzie nowy dokument księcia Harry’ego na Netfliksie
Pozostając w temacie bogatych i wpływowych, książę Harry szykuje się do nagrania kolejnego dokumentu we współpracy z Netfliksem, o czym pisaliśmy wcześniej w naTemat. Dlaczego? Bo to jedyne stałe źródło dochodów Sussexów.Przypomnijmy, że książę Harry i Meghan Markle mieli opiewający na 20 mln dolarów kontrakt ze Spotify. W jego ramach ze znaczącym poślizgiem w sierpniu 2022 roku ukazał się podcast “Archetypes”. Nie był on jednak zgodny z umową, gdyż eks-royalsi mieli go prowadzić razem, a tymczasem sama księżna Meghan przeprowadzała wywiady z kobietami.
Jak już wiadomo, drugiego sezonu formatu nie będzie. Jeden z dyrektorów Spotify nazwał “wyklętych” członków brytyjskiej rodziny królewskiej “piep…nymi naciągaczami”, czym najprawdopodobniej potwierdził również zerwanie z nimi współpracy.
Nie dziwi więc fakt, że już niedługo na platformie Netflix pojawi się kolejna produkcja. Już w sierpniu swoją premierę ma mieć dokumentalny serial “Heart of Invictus”, który opowie o zawodach sportowych dla weteranów wojennych organizowanych przez Harry’ego.
Planowany jest również dokument o Afryce, która jest szczególnie bliskim sercu księcia kontynentem. Jeśli w którykolwiek z tych produkcji pojawi się Meghan, to jej rola będzie marginalna – ostatnim czasie niemal każdy jej występ wywołuje hejt.
Ostatnim wspólnym projektem Sussexów był sześcioodcinkowy serial “Harry i Meghan” Netfliksa, w którym poruszono wiele kontrowersyjnych tematów. Produkcja wywołała poruszenie, ale nie została jednak najlepiej oceniona.