“O psie, który jeździł koleją” to wydane 1957 roku opowiadanie, które na stałe weszło do kanonu polskich lektur. Jest wzruszającą historią o przyjaźni między człowiekiem i zwierzęciem. Roman Pisarski inspirował się prawdziwym psiakiem Lampo, który serio jeździł pociągami we Włoszech w latach 50-tych.
Jednak film “O psie, który jeździł koleją” ma przedstawiać pozytywną historię. Jest osadzony w naszych czasach, stąd Lampo w pewnym momencie staje się nawet gwiazdą social mediów. Widać to pierwszym pełnym zwiastunie nowej produkcji.
Lampo w filmie był grany przez trzy owczarki szwajcarskie. Dystrybutor, czyli Kino Świat, zapewnia, że komfort psiaków na planie był priorytetem dla ekipy i miały zapewnione najlepsze warunki oraz profesjonalnych opiekunów.
“Na planie psie gwiazdy prowadzone były przez grupę doświadczonych trenerów z Węgier na czele z Zoltanem Horkai, który potrafi rozmawiać nie tylko z psami, ale również wilkami, jeleniami i niedźwiedziami. Z polskimi twórcami współpracował już m.in. na planie serialu ‘Wataha’ oraz przeboju ‘Kobiety mafii’. Na swoim koncie ma również udział w wielu hollywoodzkich produkcjach, w tym: ‘Zawód: Szpieg’, ‘Herkules’, ‘Eragon’, czy ‘Hellboy'” – czytamy w zapowiedzi filmu.
Film “O psie, który jeździł koleją” wejdzie do polskich 25 sierpnia.