W poniedziałek (16 stycznia) na łamach Pomponika ukazały się informacje o tym, jakoby u boku Małgorzaty Walewskiej i Roberta Janowskiego miał zasiąść w jury Paweł Domagała – polski aktor, kabareciarz i wokalista, którego przebój “Weź nie pytaj” potrafi zanucić niemal każdy rodak.

We wtorek (17 stycznia) na youtube’owym kanale Magdy Mołek W MOIM STYLU ukazała się rozmowa z Katarzyną Skrzynecką. Dziennikarka rozpoczęła wywiad od dopytania o jej zwolnienie z “Twoja twarz brzmi znajomo”, gdzie pracowała od lat.
– Mnie nie było dane poznać powodów tej decyzji, ale takie decyzje bywają i zdarzają się w tego typu programach rozrywkowych – oznajmiła gwiazda.
– Jest to naturalne w tej formule, że częściej lub rzadziej obsada programu, czy prowadzący, czy jurorzy się zmieniają. Po to, żeby, jak twierdzi stacja, tak to motywuje, odświeżyć format – dodała.
– Takie momenty, kiedy w fajnej pracy, długoletniej pracy, ta praca się kończy z dnia na dzień, były tak naprawdę trzy momenty w mojej pracy – zaznaczyła.
Skrzynecka wspomniała, że pierwszy raz, kiedy niezapowiedzianie straciła pracę, był podczas prowadzenia “Tańca z Gwiazdami”. Format wówczas był emitowany na antenie TVN. Aktorka była wtedy w ciąży. Drugi raz był natomiast niedługo po tym, kiedy swoją działalność zakończył Teatr Bajka, gdzie grała wszystkie spektakle. Trzeci raz to teraz. Po dekadzie pożegnała się z “TTBZ”.
W rozmowie aktorka podkreśliła, że najważniejsze są dla niej bliskie osoby i dom. – Moje istnienie jest przede wszystkim dla mojej rodziny – stwierdziła.