Met Gala 2023 była poświęcona Karlowi Lagerfeldowi. Na czerwonym dywanie nie zabrakło spektakularnych stylizacji.
Podczas wydarzenia nie zabrakło tenisistki Sereny Williams, która także interesuje się tą branżą. U jej boku w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku pojawił się partner Alexis Ohanian.
Na tę okazję sportsmenka wybrała elegancką kreację od Gucciego. Choć jej stylizacja była czarna, to krojem przypominała suknię ślubną w fasonie rybki. Ubiór dopełniły połyskujące kryształki i perły, z których gwiazda sportu miała korale i opaskę.

Sukienka Sereny była obcisła, więc opinała jej ciążowy brzuszek. Kiedy jednak stała przodem do obiektywu trudno było go zauważyć.
Na instagramowym profilu Williams też pojawiła się relacja z gali. “Anna Wintour zaprosiła naszą trójkę na Met Galę” – napisała pod zdjęciem. Fani ruszyli z gratulacjami. Nie brakowało komplementów, że “Serena kwitnie w ciąży”.
W czasie rozmów z mediami na czerwonym dywanie tenisista potwierdziła nowinę i wspomniała, że czuje się dobrze. Dopisywał jej też humor, bo żartowała, że – niestety – przez swój stan, nie może się napić alkoholu.
Serena jest już mamą małej Alexis Olympii Ohanian. Dziewczyna przyszła na świat we wrześniu 2017 roku. Od tamtego czasu stała się oczkiem w głowie rodziców. Kilka miesięcy temu Williams zapowiadała, że powoli będzie rezygnowała z tenisa, bo chce się poświęcić macierzyństwu.
“Muszę skupić się na byciu mamą, moich duchowych celach i wreszcie odkryciu innej, ale po prostu ekscytującej Sereny. Będę się rozkoszować tymi następnymi tygodniami” – przekazała.
Serena oprócz sportu kocha również modę. Nie mogło jej więc zabraknąć na Met Gali 2023. Co to za wydarzenie? To impreza charytatywna odbywająca się w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku każdej wiosny – zawsze w pierwszy poniedziałek maja. Tym razem pod hasłem: “Karl Lagerfeld: A Line of Beauty”.
Lagerfeld, który odszedł cztery lata temu, był jednym z najsłynniejszych współczesnych projektantów i ikon stylu oraz mody. Słynął ze swojego dobrego smaku i charakterystycznego wizerunku. Pracował nie tylko dla Chanel, ale również dla domu mody Fendi oraz rozwijał własną markę.
Projektant, który dożył 85 lat, słynął z tworzenia ubrań o prostych, klasycznych krojach, które podkreślały kobiece kształty. Uważał, że kolor czarny jest najbardziej elegancki i ponadczasowy, dlatego często wykorzystywał go w swoich kolekcjach.