Małgorzata Rozenek-Majdan swoim CV mogłaby obdzielić kilka osób. Z wykształcenia jest prawniczką, ale spełnia się jako prezenterka telewizyjna, pisarka, influencerka, a także aktywistka. Przypomnijmy, że w kilka pozycji książkowych związanych z in vitro i założyła fundację MRM, której celem jest wspieranie par w walce z niepłodnością.
View more: Hotdeal – travel: booking, Flights, hotel, air ticket
Nie można zapominać o jednej z najważniejszych życiowych ról Rozenek-Majdan. Jest mamą trzech synów: 17-letniego Stanisława i 12-letniego Tadeusza z małżeństwa z Jackiem Rozenkiem oraz 2-letniego Henryka, który jest owocem jej miłości z trzecim mężem Radosławem Majdanem.
View more: Hotdeal – travel: booking, Flights, hotel, air ticket
Małgorzata Rozenek-Majdan wytłumaczyła, dlaczego ochrzciła starszych synów
– Czasem mam łzy w oczach, gdy pomyślę, że nasz syn mógłby się nie urodzić. Zawsze będę walczył z szykanowaniem, odzieraniem z godności ludzi, a zwłaszcza dzieci – oznajmił stanowczo mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan w “Przeglądzie Sportowym” w sierpniu 2022 roku.
View more: Hotdeal – travel: booking, Flights, hotel, air ticket
Radosław Majdan wówczas nawiązał również słów księdza, który kilka lat temu powiedział, że dzieci z in vitro mają dotykową bruzdę, wadę genetyczną. – To jest tak absurdalne, to jest XIX w. Przez tego typu komentarze ludzie się odwracają od Kościoła. Odwrócili się w Irlandii, w Australii, odwrócą się i u nas – stwierdził.
View more: Hotdeal – travel: booking, Flights, hotel, air ticket
Majdan powiedział wprost, że nie ochrzci syna. – Na razie przez tego typu komentarze i my się odwróciliśmy od Kościoła. Dlatego też nasz syn nie będzie ochrzczony. Gdy będzie dorosły, znając stanowisko Kościoła, sam zdecyduje, czy chce być częścią tej społeczności – wyjaśnił.
Teraz prowadząca “Dzień dobry TVN” w rozmowie przypomniała, jakie jest jej stanowisko w tej sprawie.
– Jestem osobą, która pochodzi z konserwatywnego domu i jestem osobą, która została wychowana w wierze katolickiej. My nie chcieliśmy uciekać od tego świata i tej zbiorowości, ale nie możemy też uczestniczyć w rzeczach, które są tak jawnie niezgodne z naszym światopoglądem – oznajmiła.
Starsi synowie “Perfekcyjnej” z małżeństwa z Jackiem Rozenkiem – Staś i Tadek – przyjęli pierwszy sakrament. Gwiazda wyjaśniła, dlaczego wtedy podjęła inną decyzję ws. chrztu.
– Stanowisko Kościoła jeszcze 16 lat temu, gdy urodził się mój pierwszy syn, nie było tak agresywne wobec dzieci urodzonych dzięki metodzie in vitro, jak jest teraz. Co więcej, mam wrażenie, że tematyka in vitro w ogóle została wprowadzona niepotrzebnie w taki światopoglądowy spór, bo to spowodowało, że stała się naprawdę metodą kontrowersyjną – objaśniła.
Programowa partnerka Krzysztofa Skórzyńskiego zaznaczyła, że jej zdaniem nie można zakazywać osobom nienależącym do społeczności chrześcijańskiej tego, by mogły korzystać z tej metody. Ci, którzy twierdzą, że to moralnie wątpliwe, niech decydują za siebie.
– To jest mój obowiązek, żeby właśnie w imieniu moich dzieci, ale nie tylko, także tych, które się jeszcze nie narodziły oraz tych, które dopiero dzięki tej metodzie pojawiają się na świecie, mówić głośno o tym, że in vitro jest po prostu metodą medyczną, bardzo skuteczną i nie powinno się jej wkładać do koszyka sporów światopoglądowych – dodała.
– Nasze dzieci nie powinny ponosić za to żadnych kosztów, które nasi przeciwnicy próbują na nie nakładać. Nigdy nie będę milczeć w tej sprawie – zapewniła.