Joanna Racewicz w 2008 roku została mamą. Wówczas pojawił się na świecie Igor, który jest jedynym dzieckiem dziennikarki i jej zmarłego tragicznie męża, Pawła Janeczka. Oficer BOR zmarł w katastrofie smoleńskiej.
Igor Janeczek ma dziś 15 lat. Jest oczkiem w głowie swojej mamy. Dziennikarka, która jest aktywna na Instagramie, nie omieszkała pochwalić się osiągnięciami edukacyjnymi syna. Racewicz dała wyraźnie do zrozumienia, że należy do tej grupy rodziców, dla których ważniejsze jest szczęście dziecka i spokojny rozwój niż pęd za czerwonym paskiem.
“Święto. Koniec roku. Zdjęcie przodem. Jestem dumna. Mimo braku ‘paska’ na świadectwie. A właściwie dokładnie z tego powodu. Kiedyś był ważny. Dziś niekoniecznie. Choć rzeczywiście sporo czasu było trzeba, żeby to zrozumieć. Oswoić. Polubić. Resztki wspomnień sprzed lat. Oczekiwań. Wdrożonych latami nawyków. Powinności” – napisała w poście, do którego załączyła zdjęcie ze swoją pociechą.
Następnie Racewicz podkreśliła, że dziecko nie jest projektem i nie powinno służyć jedynie do spełniania rodzicielskich ambicji, które często są echem niespełnionych marzeń z młodości.