Roksana Węgiel zaczęła spotykać się z producentem muzycznym, Kevinem Mglejem jesienią 2022 roku, tuż przed swoimi 18. urodzinami. Dziś poważnie myślą o wspólnej przyszłości. Ostatnio przyznali, że są po zaręczynach. Ukochany wokalistki ma 3-letniego synka z poprzedniego związku. W Dzień Dziecka skierował do chłopca chwytające za serce życzenia.
Roksana Węgiel jest zaręczona z 26-letnim Kevinem Mglejem, który tak jak ona – na co dzień tworzy muzykę. Para pracowała razem nad najnowszą płytą wokalistki “13+5”.
18-letnia artystka i producent muzyczny szybko poczuli, że są bratnimi duszami. Nie przeszkadza im, ani różnica wieku – która największe emocje budzi wśród internautów – ani to, że Mglej ma dziecko z aktorką Malwiną Dubowską.
3-letni William jest oczkiem w głowie swoich rodziców. Na podstawie relacji InstaStories, które udostępniają, wnioskujemy, że byli partnerzy po równo dzielą się opieką nad chłopcem.
Producent jest bardzo zaangażowanym ojcem. Jak tylko ma wolną chwilę, to bawi się z synem. Okazjonalnie dodaje zdjęcia czy filmiki ze wspólnymi chwilami. W Dzień Dziecka nie dość, że wrzucił kadry z chłopcem, to pokusił się o złożenie mu pięknych życzeń.
Mglej chroni prywatność dziecka, dlatego nie pokazuje jego buzi. Na relacji udostępnił także to, co z okazji Dnia Dziecka napisała mu z kolei jego mama. Przyznał, że poczuł się wzruszony jej słowami.
Jak 18-letnia gwiazda dogaduje się z synkiem ukochanego? “Poznałam Williama. Bardzo dobrze się dogadujemy. To jest cudowny dzieciak. Mamy super relację. Kevin też bardzo dobrze sprawuje się w roli ojca. Gdy patrzę na tę relację z boku, to jestem pełna podziwu” – powiedziała Roksana w rozmowie z Plotkiem.
Zamieszanie wokół zaręczyn i mieszkań
Przypomnijmy, że para, która ostatnio oficjalnie zadebiutowała na ściance, już zamieszkała razem. Nie wszyscy internauci potrafią cieszyć się ich szczęściem. Wielu z nich po ogłoszeniu zaręczyn pozwoliło sobie na prawienie morałów.
Ostatnio pojawiły się nawet podejrzenia, że Roksana Węgiel utrzymuje swojego partnera. Piosenkarka, która zazwyczaj nie reaguje na zaczepki, poirytowała się tymi insynuacjami i zwróciła uwagę, że jej ukochany jest właścicielem wielu biznesów i ostatnią osobą, która prosiłaby ją o pieniądze.
Ponadto wyjaśniła, że nabyła jedno mieszkanie, a nie kilka. “Ostatnio media sieją zamęt, który chcę sprostować. 1. Mieszkanie, które remontujemy i w którym mieszkaliśmy, to mieszkanie Kevina, które będzie naszym ‘gniazdkiem’. 2. Mieszkanie, które kupiłam, to jedno mieszkanie inwestycyjne – nie 3 czy 5, jak piszą w mediach” – wyjaśniła.