Czas pokazał, że nowa ramówka Edwarda Miszczaka nie przyniosła “kokosów”. Wirtualne media informowały, że nową edycję “Naszego nowego domu” ogląda kilkaset tysięcy widzów mniej niż przed rokiem. Podobnie jest z “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
“Temptation Island” ze względu na niską oglądalność przeniesiono na późniejszą godzinę. Na dodatek stacja zdecydowała już o tym, że nie będzie nagrań do nowego sezonu tego formatu. Tymczasem ja poinformował portal shownews.pl, władze Polsatu pracują nad poprawą sytuacji i kolejną ramówką. Miszczak ma już jednak nie być osobą decyzyjną.
– Edward Miszczak traci wpływy i możliwość wyboru nowych twarzy stacji. Został odsunięty od tworzenia ramówki wiosennej. Jest tylko konsultantem. Ale wiadomo, Polsat milczy. Oficjalnie niby ciągle rządzi Miszczak, ale w praktyce ramówkę przygotowują Katarzyna Wajda i Stanisław Janowski – miał przekazać shownews.pl pracownik Polsatu.
Plotki dotyczące posady Miszczaka poszły o krok dalej. Niektórzy twierdzą, że jest jednym z odpowiednich kandydatów na stanowisko prezesa Telewizji Polskiej. Jednak sam zainteresowany, nie ma takich planów. “To wszystko ploty” – odpowiedział na zapytanie
Z kolei były prezes TVP ma swoje zdanie w tym temacie. Robert Kwiatkowski w rozmowie z portalem Wirtualne Media podkreślił, że objęcie takiej funkcji w mediach publicznych byłoby dla niego ogromnym wyzwaniem.
Wspomniany portal postanowił skontaktować się z medioznawcą. Maciej Mrozowski podkreślił, że jego zdaniem wszystko zależy od taktyki, jaką obejmą władze TVP. Jego zdaniem naprawienie wizerunku stacji musiałoby się wiązać z odzyskaniem wiarygodności wśród widzów i przyciągnięciem młodych, a do tego jego zdaniem Miszczak ewidentnie się nie nadaje.
Medioznawca podkreślił, że Edward Miszczak otrzymał szansę bycia “lepszą wersją Niny Terentiew”. Dlaczego? Ponieważ telewizja TVN od zawsze kojarzyła się z młodszą widownią. Niestety, jego działania się nie sprawdziły.