Joanna Kurska była szefową “Pytania na śniadanie” od września 2022 roku .
Minęły trzy miesiące od przejęcia przez Kurską nowego stanowiska i szefowa “PnŚ” poszła na dwutygodniowy urlop. Zbiegło się to z informacją, że jej mąż dostał nową pracę w Banku Światowym w Waszyngtonie. Już wtedy media spekulowały, że na Woronicza nie wróci.

W środę 4 stycznia na oficjalnej stronie publicznego nadawcy ukazał się komunikat. Potwierdzono w nim, że “Telewizja Polska i Joanna Kurska rozwiązali umowę o pracę za porozumieniem stron”.
“Misja Joanny Kurski jako szefowej ‘Pytania na śniadanie’ zakończyła się sukcesem: odświeżeniem formatu, udanym liftingiem studia, zwiększeniem zarówno udziałów, jak i wolumenu Widzów. Dotychczasowa formuła współpracy uległa jednak wyczerpaniu” – dodano.
Przypomnijmy, że Joanna Kurska (wcześniej Joanna Klimek) w mediach pracuje od lat. Przez pewien czas pełniła funkcję wydawcy programów: “Gościa Wydarzeń”, “Daję słowo” i “Państwo to my” w Polsacie. Wcześniej przez cztery lata była zatrudniona w redakcji “Interwencji”.
W 2016 roku została wiceszefową biura koordynacji programowej TVP (wcześniej pracowała tam 2007 roku), a potem przejęła kierownictwo nad całym biurem. Z Jackiem Kurskim poznała się w pracy. Media zaczęły donosić o ich związku w 2016 roku (rok po rozwodzie Kurskiego z jego pierwszą żoną), w 2018 roku wzięli ślub cywilny, a w 2020 – ślub kościelny.
Kurska również miała wtedy już za sobą jeden rozwód. Jej były mąż, Tomasz Klimek, również pracował w TVP, a od trzech lat był odpowiedzialny za współtworzenie “Sylwestra Marzeń”. Jak donosiły Wirtualne Media, w ubiegłym tygodniu został odsunięty od pracy przy koncertach dla TVP.