Joanna Krupa mieszka w Stanach Zjednoczonych, odkąd tylko pamięta. Jako mała dziewczynka opuściła Polskę wraz z rodziną. Właśnie tam jej kariera w roli modelki, którą po czasie rozkręciła również w Polsce, wystrzeliła na sam szczyt. W Polsce jednak sympatię widzów zyskała, kiedy pojawiła się w roli prowadzącej i przewodniczącej jury programu “Top Model” na antenie stacji TVN.

View more: Hotdeal – travel: booking, hotel, air ticket
Krupa nieustannie podróżuje ze Stanów Zjednoczonych do Polski i na odwrót. To właśnie w Los Angeles mieszka razem z mężem Douglasem Nunes’em i córeczką Ashą. Niestety to w Polsce ma większość zobowiązań zawodowych, co wymaga od celebrytki ogromnych umiejętności organizacyjnych.
– Kocham swoją pracę i to, co robię. Ale nie będę kłamała, że nie tęsknię za swoją córeczką. Nie chcę też jej męczyć i zabierać jej, kiedy przyjeżdżam do Polski na tydzień lub dwa”
View more: Hotdeal – travel: booking, hotel, air ticket
Krupa przyznała, że jej córeczka wspomina Polskę codziennie, pytając o przyjaciół i współpracowników celebrytki. Modelka zdradziła, że swoją córeczkę wychowuje w “polskim duchu”, a także uczy ją języka ojczystego.
View more: Hotdeal – travel: booking, hotel, air ticket
Wielokrotnie w wywiadach Joanna Krupa podkreślała plany dotyczące drugiego dziecka. Zapytaliśmy, czy ten temat powraca i jest nadal aktualny. – Bardzo bym chciała drugie dziecko i będę robiła wszystko, żeby to osiągnąć w najbliższym czasie. Chciałabym to ogłosić jeszcze w tym roku, ale zobaczymy. Nawet teraz powolutku Asha mówi na kolegów i koleżanki z przedszkola “mój braciszek, moja siostrzyczka”. Ona kocha dzieci i dla niej zrobię wszystko – podsumowała.
Joanna Krupa wielokrotnie wypowiadała się m.in. o problemach osób nieheteronormatywnych i kobiet, a także o zmaganiach z hejterami. Modelka aktywnie wspiera społeczność LGBT i walczy o prawa człowieka.
Modelka opowiedziała o tym, jak ocenia polskie społeczeństwo na bazie własnych doświadczeń i życia w Stanach Zjednoczonych. Polska bardzo aspiruje i dąży do “zachodu”, pomimo tego jeszcze wiele nam brakuje.