Bartek Jędrzejak od wielu lat jest związany z Grupą TVN. Dziennikarz w krótkim czasie zyskał sympatię widzów. Cieszy się mianem jednego z najbardziej lubianych prezenterów pogody w Polsce.
Dziennikarz może pochwalić 90 tysiącami obserwujących na Instagramie. To tam na relacji w środę (28 grudnia) przekazał, że czuje się fatalnie. Grypa daje mu kość podobnie jak setkom tysięcy rodaków.

Jędrzejak pokazał, jak walczy z grypą. Przydatna jest inhalacja. To właśnie w masce nagrał się na InstaStory. Na kolejnym filmiku przemówił. Prezenter pogody uderzył w rząd.
– Kolejki w aptekach, ludzie leczą się sami, mówiąc sobie, przekazując z ust do ust, co biorą, czym się leczą, radzą sobie. Przypominam, że powikłania pogrypowe są dużo cięższe niż COVID-19. Neurologiczne, kardiologiczne, pulmonologiczne. Grypa to poważna choroba – zaznaczył dosadnie.
Dziennikarz TVN zwrócił się do swoich fanów, aby w tym trudnym sezonie grupowym pamiętali o zakrywaniu nosa i ust. Zasugerował, że powinni wziąć to na poważnie, tak jak było to rok temu przy covidzie “Niewyleczona, źle zaopiekowana grypa daje śmiertelne powikłania. Tymczasem na górze cisza. I wszystko jest Ok” – podsumował oburzony.