Filip Chajzer i Małgorzata Walczak w ubiegłym roku znajdywali się na ustach wielu osób. Wszystko z powodu ogromnych zawirowań w ich życiu prywatnym oraz doniesień o rozstaniu i zdradzie ze strony prezentera.
Fani nie kryli zaskoczenia, tym bardziej że prowadzący “Dzień Dobry TVN”, od lat związany był z matką swojego 5-letniego syna Aleksandra.
View more: Hotdeal – travel: booking, Flights, hotel, air ticket
Dziennikarka dodała na Instagramie wpis, w którym chciała przybliżyć internautom swoją sytuację. Jak sama przyznała, samotne macierzyństwo wcale nie jest usłane różami.
“Bycie samotną/samodzielną mamą (tylko my same wiemy, jak naprawdę się czujemy) to dwa razy więcej pracy, dwa razy większy stres i dwa razy więcej łez” – przyznała Małgorzata Walczak. Pomimo tego internauci zwrócili uwagę na psa, który jest pupilem Filipa Chajzera.
View more: Hotdeal – travel: booking, Flights, hotel, air ticket
“Ale to też dwa razy więcej miłości i dwa razy więcej uścisków. Jakiś czas temu na stałe do naszej dwójki dołączył Rollo więc mamy włochatego towarzysza naszej codzienności. Już połowa marca… czas szybko leci” – podsumowała dziennikarka.
View more: Hotdeal – travel: booking, Flights, hotel, air ticket
Spostrzegawczy fani od razu zaczęli dopytywać, dlaczego dziennikarka zajmuje się psem byłego partnera. Walczak kilka tygodni temu poinformowała, że pupil miał zamieszkać z nią i z jej synkiem zaledwie na kilka dni. W komentarzach po raz kolejny wylały się negatywne komentarze pod adresem prezentera TVN.