W czwartek (13 lipca) przedstawiciel młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości, 22-letni Oskar Szafarowicz zorganizował w Warszawie performens. Przed wejściem do metra rozstawił pawilon z szyldem: “Stragan Donalda Tuska”. Znalazły się tam produkty z przypisanymi cenami.
Redakcja “Wiadomości” TVP uznała to wydarzenie na tyle ważne, że poświęcono temu materiał w głównym wydaniu.
– Pod koniec zeszłego roku polityk straszył, że zabraknie węgla, że Polacy będą zamarzać na ulicach, a chleb będzie po 30 zł. Czy te prognozy się sprawdziły? Oczywiście nie. Donald Tusk kłamał i niepotrzebnie straszył Polaków. Możemy być pewni, że także w tym roku, w trakcie kampanii wyborczej powie absolutnie wszystko, żeby tylko wrócić do władzy. Będzie się posługiwał każdymi metodami, każdymi manipulacjami – stwierdził.
Dalej widzowie usłyszeli: – Widzimy też przykład tego, jak rzekomo Donald Tusk jest tylko zwykłym Polakiem, jednym z wielu. Widzimy tutaj buty za 4,5 tys. zł czy torebkę jego córki Kasi Tusk za 30 tys. zł. Wszystko z naszych podatków. Z podatków, które wspólnie płacimy. Oto przykład hipokryzji i wiarygodności, a raczej jej braku Donalda Tuska.
Przedstawiciel młodzieżówki PiS nie wyjaśnił jednak, skąd ma informacje o tym, że Kasia Tusk, która nie pełni żadnej publicznej funkcji, miałaby kupować sobie torebki za publiczne pieniądze.
Ten wątek oburzył internautów. Nie wytrzymały nawet osoby ze świata show-biznesu.